Turbacz to najwyższy szczyt Gorców, który zachwyca widokami na okoliczne góry. Jest to też miejsce, gdzie las i przestrzeń ładują baterie i pozwalają nabrać perspektywy. Wiedzą o tym mieszkańcy okolicznych miejscowości, dla których Turbacz jest miejscem, gdzie chodzi się przewietrzyć głowę.
Szczyt dumnie zalicza się do Korony Gór Polski, ale przy tym jest wyjątkowo łatwo dostępny. Prowadzi na niego kilka malowniczych ścieżek, można więc wybrać taką, która pozwoli nam na bezstresową wędrówkę we własnym tempie. Trasy są zróżnicowane pod względem trudności – od łagodnych podejść idealnych dla rodzin z dziećmi, po bardziej wymagające dla doświadczonych piechurów. Wszystkie wiodą przez niesamowicie bogate gorczańskie lasy, przepiękne polany i rwące potoki. Podczas wędrówki bądźcie więc uważni, bo pod nogami może Wam przebiec salamandra plamista, a zza drzewa w oddali wychylić się sarna.
Schronisko
Dla tych którzy wspinają się na Turbacz często głównym celem jest przede wszystkim przepięknie położone Schronisko PTTK. Przed nim istniały tu już dwa tego typu budynki, które postawiono przed i w trakcie II wojny światowej, które jednak spłonęły. Schronisko które możemy podziwiać dziś zostało zbudowane i wykończone wg projektu niesamowitej polskiej architektki i projektantki Anny Górskiej (współprojektowała ona również wiele tatrzańskich schronisk np to w Dolinie Pięciu Stawów, czy w Dolinie Chochołowskiej). Zbliżając się do budynku przystań na chwilę i zauważ jego kamienne ściany i arkady oraz strzelisty mansardowy dach (oryginalnie był kryty gontem). W środku zwróć uwagę na szczegóły – tu wszystko zostało pieczołowicie zaprojektowane (oczywiście budynek przeszedł wiele modernizacji, ale jego pierwotny charakter ciągle jest tam żywy). Schronisko posiada ponad 100 miejsc noclegowych i dużą jadalnię, gdzie można spróbować lokalnych przysmaków np pysznej kwaśnicy czy oscypka. My jednak najbardziej lubimy siedzieć na zewnątrz z herbatką, podziwiać niesamowitą panoramę tatr, która się stąd roztacza i wdychać zapach lasu.
Szczyt Turbacza
Szczyt Turbacza wznosi się na wysokość 1310 m n.p.m i znajduje się powyżej schroniska. Tak, tak, żeby powiedzieć, że zdobyliście szczyt, trzeba jeszcze zrobić niewielki wysiłek i podejść 5 min. Na wierzchołku stoi kamienny obelisk, metalowy krzyż i tablica informacyjna, a wokoło rosną wysokie drzewa, które ograniczają widok – kwestię tę nadrabia polana, na której stoi schronisko.
Przykładowe szlaki prowadzące na Turbacz
Szlak zielony z Koninek (łatwy) – Trasa idealna dla rodzin z dziećmi i początkujących turystów. Wiedzie przez piękne lasy i polany, oferując łagodne podejścia oraz malownicze widoki na Gorce.
Szlak Nowego Targu z Kowańca – Popularna trasa, umiarkowanie wymagająca, ale prowadząca dość ostro pod górkę. Jest to najczęściej uczęszczany szlak – dla wielu górali wbieganie na górę jest częścią normalnego codziennego treningu sportowego, albo opcją na długi spokojny spacer zakończony herbatką w schronisku. W zimie wiele osób zasuwa po niej na biegówkach.
Kowaniec to północna część Nowego Targu, leżąca na zboczach Gorców. Jeśli macie auto, najlepiej dojechać tu i zostawić samochód na parkingu pod wyciągiem narciarskim na Długiej Polanie. Można tu też dojechać komunikacją miejską z centrum – autobusem nr 2.
Szlak niebieski z Łopusznej (trudny) – Długi i wymagający szlak, polecany doświadczonym turystom. Prowadzi przez strome podejścia i gęste lasy, oferując niezwykłe widoki i zróżnicowanie terenu.
Turbacz to miejsce, które zachwyca o każdej porze roku. Niezależnie od tego, czy szukasz wyzwań na górskich szlakach, chcesz podziwiać zapierające dech w piersiach panoramy, czy po prostu odpocząć na łonie natury – ten najwyższy szczyt Gorców spełni Twoje oczekiwania. Wędrówka na Turbacz to nie tylko spotkanie z pięknem przyrody, ale także z historią i tradycją regionu. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji stanąć na jego szczycie, czas to zmienić – widoki i atmosfera tego miejsca na długo pozostaną w Twojej pamięci!
